Nie jest ich co prawda zbyt wiele, ale lubię je tak samo jak hoje. Zajmują bardzo ważne miejsce wśród moich, zielonych podopiecznych.
Dischidia ruscifolia variegata - tegoroczny nabytek, nowość.
Dischidia ruscifolia
Dischidia nummularia
Dischidia hirsuta read leaf
Dischidia ovata - mam trzy różne klony.
Pierwsza kupiona na Allegro:
Ta kupiony była we Francji.
Tegoroczny nabytek z Tajlandii - IML 549 (wg mnie jest najładniejsza)
Wszystkie trzy razem: